Fani zawsze mnie wspierają. Odwdzięczam im się za to twórczością
Bez pracy zgniłabym od wewnątrz – mówi wokalistka. Twierdzi, że nagrywanie płyt i koncerty to dla niej źródło niezbędnej energii, są też podziękowaniem dla fanów za ich oddanie i wsparcie. Gwiazda promuje obecnie swoje nowe DVD koncertowe „Riotka Tour”.
Pod koniec kwietnia Doda wydała swoje drugie DVD koncertowe, zatytułowane „Riotka Tour”. Jest to zapis koncertu, który odbył się w listopadzie 2016 roku w Arłamowie. Wokalistka twierdzi, że DVD jest jej podarunkiem dla fanów, nie liczy więc na dużą sprzedaż czy związane z tym korzyści finansowe. Podkreśla, że lubi robić tego typu niespodzianki miłośnikom swojej twórczości. Jest to rodzaj podziękowania za wsparcie, którego zawsze jej udzielają.
– Żyjemy w pewnego rodzaju symbiozie, jesteśmy jedną wielką paczką, trzymamy się razem. Mam od nich zawsze dużo energii, czy jak jestem chora, czy jak jest mi źle, smutna jestem, mam jakieś problemy w życiu, zawsze mnie wspierają – mówi Doda agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Premiera nowego DVD nie oznacza, że Riotka Tour już się zakończyła. Doda kontynuuje obecnie aż trzy trasy koncertowe, dwie solowe: Riotka Tour, która rozpoczęła się w 2015 roku, i Anty Tour, trwająca od 2014 roku, a także jedną z zespołem Virgin. Oznacza to, że wokalistka praktycznie bez przerwy podróżuje po Polsce. Zapewnia jednak, że życie na walizkach nie tylko nie jest dla niej problemem, lecz także stanowi źródło energii.
– Paradoksalnie ja się wykończę, jak nie pojadę w te trasy. To mi daje dużo energii, to dla mnie bateria. Jak siedziałabym w domu, nie robiła nic i jeździła tylko na wakacje, to zgniłabym od wewnątrz – mówi Doda.
Może to Ci się spodoba
W dzieciństwie byłam brzydkim kaczątkiem
Aktorka w dzieciństwie miała kompleksy związane z wyglądem. Jej problemem były zbyt duże uszy. Obecnie nie przywiązuje tak dużej wagi do urody, namawia też inne kobiety, by nie porównywały się z innymi, lecz cieszyły tym,
Moim największym dziecięcym marzeniem były występy w cyrku, ale się nie udało
Aktorka wspomina, że w dzieciństwie po wizycie w cyrku, zafascynowała się akrobatyką i zaczęła intensywnie ćwiczyć. I to właśnie ze sportem chciała związać swoje zawodowe życie, jednak przypadek sprawił, że spóźniła się na
Czasem tęsknię do nicnierobienia i posnucia się po domu w piżamie
Dziennikarka nie lubi bezczynności. Twierdzi, że jest osobą aktywną, która ma zajęty każdy dzień. Pracuje zawodowo, wykłada na uczelni i uprawia sport. Nie ukrywa jednak, że czasem zdarza jej się pomarzyć o jednym
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!