Krzysztof Drabik planuje wejść na wieżę Eiffla, żonglując butelkami

Jeden z najsłynniejszych barmanów w Polsce zamierza wejść na czternaście najwyższych budynków świata, nieprzerwanie żonglując. W tym roku w planach ma zdobycie paryskiej wieży Eiffla, w 2018 natomiast wybiera się natomiast do Malezji i Hongkongu. Krzysztof Drabik przygotowuje się również do zdobycia Korony Maratonów Polskich.

Bieganie oprócz jazdy na rowerze od kilku lat pozostaje ulubionym sportem Polaków. Krzysztof Drabik nie ukrywa, że jeszcze kilkanaście miesięcy temu nie należał do entuzjastów tej dyscypliny, uważał ją bowiem za zbyt nudną i pozbawioną konkretnego celu. Zamiłowanie do biegania narodziło się dopiero latem ubiegłego roku, gdy barman pobił rekord świata w najdłuższej żonglerce. W 19 dni pokonał wówczas liczący blisko 500 km dystans ze Świnoujścia do Gdańska cały czas żonglując.

– Mój kolega zainspirował mnie do znalezienia sposobu na żonglowanie w biegu. Jeśli znajdę na to sposób, to co wtedy? Wtedy postaram się przebiec koronny dystans, dystans maratonu 42 km 195 m – mówi Krzysztof Drabik agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Kolega nakłonił barmana do udziału w maratonie warszawskim. Drabik miał zaledwie dwa tygodnie na przygotowanie się do tego biegu kondycyjnie oraz opanowania żonglerki w biegu. Odbył kilka treningów, przyznaje jednak, że pokonywał jedynie krótsze dystanse: 5 lub 10 km. Nie ukrywa też, że do maratonu podszedł ze zbyt małą pokorą, wierząc, że skoro przeszedł 500 km, to zdoła również przebiec dystans niecałych 43 km. Po ok. 30 km okazało się jednak, że pokonanie całej trasy nie będzie tak proste.

– Miałem utrudnione zadanie, pracowały inne mięśnie, oprócz biegania cały ruch obręczy barkowej obsługiwał dwie butelki którymi żonglowałem, nie da się żonglować trzema butelkami i ukończyć całego dystansu, gdy żongluję prawą, lewa odpoczywa i odwrotnie, jest to mocno poukładane – mówi Krzysztof Drabik.

Od tego czasu założyciel fundacji Twój Rekord Pomaga przebiegł maraton w Poznaniu i Dębnie. Zorganizował również charytatywny Plażowy Ultramaraton Gwiazd  w sierpniu tego roku odbędzie się 2. edycja tej imprezy, a udział w niej weźmie m.in. Anna YouYa Jujka, Natalia Zambrzycka i Aleksandra Kostka. Krzysztof Drabik odczuwa satysfakcję z pobitych rekordów, zwłaszcza że dzięki nim może pomagać innym. Już planuje ponadto udział w kolejnych imprezach biegowych.

– Przede wszystkim korona maratonów, maraton wrocławski, który się szykuje we wrześniu, ponownie kusi mnie Warszawa, to fajna i duża impreza. Koronę maratonów chciałem zrobić w jeden rok, jednak odpuściłem w tym roku Kraków, przerzuciłem na następny rok – mówi Krzysztof Drabik.

Barman zamierza również kontynuować rozpoczęty w ubiegłym roku projekt „Żonglując na Everest”. W jego ramach planuje wejść na szczyt czternastu najwyższych budynków świata o łącznej wysokości do iglicy 8848 m, a więc równej wysokości Mount Everest. W czasie wspinaczki będzie nieprzerwanie żonglować butelkami.

– W zeszłym roku był Pałac Kultury, w tym roku jest jeszcze wieża Eiffla i najwyższy budynek w Europie, w następnym roku Malezja, wieże Kuala Lumpur, Szanghaj, Hongkong, kilka wyższych budynków – zapowiada Krzysztof Drabik.

Previous Stylizacje na przyjęcie w ogrodzie to kompromis między eleganckim ubiorem a wygodą
Next Nie chcę się kreować na macho na Instagramie

Może to Ci się spodoba

Gwiazdy 0 Comments

Jarosław Kret pisze kryminał podróżniczy

Miesiąc po wydaniu książki „W Ziemi Świętej” prezenter pracuje nad nową publikacją. Tym razem ma to być kryminał podróżniczy. Jarosław Kret wyjeżdża na kilka dni do Indii, by w spokoju uporządkować

Gwiazdy 0 Comments

Na maturę poszedłem z pomalowanymi paznokciami i z niebieskimi kreskami na powiekach

Wokalista nawet podczas egzaminu dojrzałości nie zrezygnował z kontrowersyjnego wizerunku. Na maturę z języka polskiego stawił się w legginsach i makijażu. Jedna z nauczycielek stwierdziła wówczas, że w ten sposób chyba nie zda egzaminu. Michał Szpak ukończył Liceum

Gwiazdy 0 Comments

Kształciłam się na księgową. Teraz jest to dla mnie nie do zrozumienia

Gwiazda uczyła się w liceum ekonomicznym. Dziś uważa to za stratę czasu, a studia aktorskie są jej najlepszym wyborem życiowym. Twierdzi, że mogłaby się odnaleźć w innym zawodzie artystycznym, nie mogłaby jednak wykonywać

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź